GHOST IN THE SHELL 4DX [#3]

GHOST IN THE SHELL 4DX [#3]

Ten wpis będzie jednym z tych nietypowych. Dzieje się tak dlatego, gdyż opowiem Wam w nim również o technologii związanej z filmem.

Przechodząc do konkretów. Ostatnio wybrałem się na seans w sali Skoda 4DX. Istnieje 5 sali tego typu w Polsce, wszystkie oczywiście w sieci kin Cinema City. Nietypowość oglądania polega na poszerzeniu doznań widza. Sala tego typu wyposażona jest w ruchome rzędy siedzeń, w zagłówkach umieszczone są dziury na strzały z powietrza, ponadto w trakcie seansu obecna jest woda, wiatr oraz oczywiście efekt 3d. Generalnie był to mój debiut w tego typu obiekcie, dlatego zrobiło to na mnie dość duże wrażenie. Całość jednak sprawia, że chwilami jest się bardziej skupionym na owych bajerach, niż na oglądanej produkcji. Poza tym dmuchawy, które tworzą wiatr w trakcie scen na dworze, są bardzo głośne i w mojej opinii uruchamiane zbyt późno, gdyż w krótkich scenach wiatr dolatywał do mnie, gdy bohaterowie byli już w pomieszczeniu. Jednak same ruchome siedzenia, strzały z powietrza w zagłówkach, czy woda zdecydowanie na duży plus. Podsumowując, muszę jednak poruszyć jedną z najważniejszych kwestii, która w 4DX jest najgorsza. Chodzi o cenę, kolosalną jak na kino,  najtańszy bilet kosztuje 33 złote, a za to najdroższy ponad 50, wszystko zależy od dnia i zniżek. Jednak koszt jest zrozumiały z uwagi na technologię wykorzystaną w trakcie projekcji. Polecam spróbować, lecz ja na pewno nie zostanę stałym bywalcem.

„Ghost in the Shell” to film w reżyserii Ruperta Sandersa, znanego między innymi z „Królewna Śnieżka i Łowca”. Film należy wpisać niewątpliwie do kategorii „inne”, gdyż scenografią, efektami, muzyką i przede wszystkim fabułą, tworzy niesamowity, niepowtarzalny klimat. Muszę przyznać, że jestem fanem wszelakich dziwactw, które występują w kinach, dlatego film ten bardzo mi się spodobał. Cała akcja osadzona jest we futurystycznym mieście w Azji i już ono robi wrażenie, chociażby z powodu wielkich, wszechobecnych, reklam – hologramów, czy spektakularnej zabudowy. Produkcja opowiada historię policjantki – cyborga (w tej roli świetna Scarlett Johansson), która próbuje odnaleźć tajemniczego hakera Kuzego, na którego polecenie zabijani są naukowcy tworzący cyborgi. Cała akcja poszukiwawcza jest bardzo nietypowa i ciekawa, o czym świadczy na przykład „nurkowanie” głównej bohaterki wgłąb zabitych robotów i wiele innych. Czy Major odnalazła i pokonała Kuzego? Jakie są przeżycia w trakcie seansu 4DX? To pytania bez odpowiedzi dla Was. „Ghost in the Shell” nadal na ekranach kin. Zapraszam!

OCENA: 8/10

ghost_in_the_shell_ver5_xxlg

Tagi: , , ,